niedziela, 21 lipca 2013

Piercing- To jest to ! 

Nietypowe ozdoby ciała.

W dzisiejszych czasach kolczyk w pępku , czy w języku to nic wielkiego . Jednak istnieją ludzie , którzy w piercingu się zatracili. oto kilka osób , którym jedna ozdóbka nie wystarczyła:

Luis Antonio Aguero - Jest Kubańczykiem , który chce się wyróżniać. W tym celu całe swoje ciało ozdobił kolczykami . Między innymi ma je w sutkach , pępku , czy okolicach intymnych. W samej jego twarzy znajduje się ponad 300 odzób.



Staysha Randall od młodości inspirowała się piercingiem. Pewnego dnia zapragnęła osiągnąć coś więcej... Postanowiła pobić rekord Guinessa. Udało się ! W swoje ciało wbiła 3200 igieł .

Elaine Davison kolczykuje swoje ciało od ok. 10 lat. Na całym ciele umieściła ponad 6000 ozdób ! Do księgi Guinessa trafia regularnie , pobijając swoje rekordy .
María José Cristerna - Adwokat Diabła. 98 % jej ciała pokrywają tatuaże. Ma tunele w uszach , rogi i kły ! Jako meksykańska kobieta-wampir została wpisana do Księgi rekordów Guinessa jako kobieta z najwiękrzą ilością modyfikacji ciała . Jej zaangażowanie związane z ozdabianiem ciała wzięło się z jej dramatycznych przeżyć z jej mężem , który ją bił . Dzięki temu teraz jest szczęśliwa ;)



Zobaczyliście kilka osób , które piercing traktują bardzo poważnie . Wiele nastolatków i dorosłych też marzy o kolczyku w ciele , jednak boją się bólu.. Sprawdźmy czy naprawdę to boli ! 

Kolczyki w uchu : Boli , ale niezbyt mocno , tak , jak ukłucie przy pobieraniu krwi .
Kolczyk w języku:  Nie boli , ale proces gojenia jest uciążliwy .
Kolczyk w pępku : doświadczony specjalista zrobi to bezboleśnie.
Tunele : Jest to bolesne , a proces gojenia moze trwać nawet rok /
Kolczyk w sutku : Bardzo boli ! Sutki są bardzo wrażliwe.
Kolczyk w wardze : Dość bolesne .
Kolczyk w brwi : Nie jest to szczególnie bolesne , pod warunkiem ,że zabieg wykonuje osoba doświadczona.
Kolczyk w karku : Boli.
Kolczyk w nosie :Dość bolesne. Najwięcej bólu sprawia samo założenie kolczyka.
Kolczyk " smile" : Podobno nie jest zbytnio bolesny .



czwartek, 18 lipca 2013

5 sposobów na zdrowe, ładne włosy.

Kiedyś dziennie prostowałam i suszyłam włosy. Nawet , to że były krótkie, nic nie dało i w rezultacie do teraz mam połowę włosów połamanych . Były suche , zniszczone i nie chciały się układać, a w dotyku JEDNO WIELKIE SIANO !

Oto kilka sposobów dzięki , którym moje włosy są teraz naprawdę ładne :

1.   Herbata z pokrzywy- działa cuda .

Ja mieszkam na wsi i nie mam problemu ze zerwaniem pokrzywy. Zerwałam, umyłam , a potem gotowałam w wodzie przez kilka minut. Po 10-15 min. Ta woda, w której gotowała się pokrzywa, zrobiła się  zielonkawa. Później napar przelałam do szklanki i wypiłam... Nie należało do najsmaczniejszych ( smakowało jak...siano ? ) no , ale nie zwymiotowałam , liczą się pozytywy i herbatka naprawdę działa.  Dla kogoś, kto nie lubi bawić się w pokrzywach i rwać je widziałam herbatkę z pokrzyw w sklepie spożywczym. Jestem pewna , że można znaleźć ją i w aptece. Taki napar z pokrzywy  można też robić na włosy i zamiast pić , to płukać, ale uwaga !- tylko z suszonej pokrzywy bo włosy mogą się zafarbować na zielono .


2.Cebula.

Jedz codziennie plasterek cebuli , a po miesiącu już zobaczycie różnicę. Witaminy i krzem w cebuli sprawiają, że włosy stają się mocne i ładne. Wiele internautek ten sposób poleca , szczególnie gdy kupujemy ogromne ilości preparatów i tabletek, a one nie działają ( tak się dzieje dosyć często ). Jeśli nie lubisz samej cebuli , możesz podać ją w kanapce, jajecznicy lub innej potrawie . 


3. Końcówki .

Regularnie podcinaj końcówki. Ok 1 cm na 2 - 3 miesiące może starczyć bo to zależy od tego , czy twoje włosy są naprawdę zniszczone. Często dziewczyny zapuszczają włosy i o podcinaniu nie ma mowy , ale jeśli nie chcesz mieć konieczności ścięcia ich całych , po tym , jak urosną i będą okropne , to stosuj się do tej zasady . Rozdwojone końcówki nie wyglądają ładnie,a zdrowe włosy szybciej rosną.

4. Zmieniaj odżywkę i szampon ,co jakiś czas.

Włosy po ok miesiącu przyzwyczajają się do używanego produktu i w rezultacie już na nie nie działa. Nie jest to wygodne , niestety nigdy nie wiadomo czy odżywka zadziała. Prościej jest używać sprawdzonej . 

5. Zrezygnuj z prostownicy , suszarki , lokówki...

Wszystko , co związane z gorącem bijącym od elektrycznych przyrządów do układania włosów ( lokówka, prostownica ) związane jest z niszczeniem ich. Trzeba to ograniczyć . Jeśli konieczne jest suszenie , rób to zimnym strumieniem powietrza. Łuski włosów są zamknięte , a włosy nie są przesuszone. Zamiast lokówki można użyć wałków do włosów, a co do prostownicy , można kupić specjalne szampony, preparaty prostujące włosy. Najlepiej zwiąż je w kucyk , albo pozostaw naturalne. Co do farbowanie , to najlepiej tego nie robić , ale jak już to farbami bez amoniaku i odradzam farby profesjonale ( większość z nich to tandeta bardziej niszcząca niż te farby ze sklepów i drogerii).





                                         Są wakacje...!


Dla jednych to okres zabawy , zaś dla innych NUDY. Pada deszcz lub wszyscy znajomi pojechali na wczasy i nie masz pojęcia jak spędzić dzień ?

Oto kilka sposobów na zabicie czasu :

1. Czytanie książek. Oto kilka z nich , które mogę polecić:

- Stephenie Meyer Saga: " Zmierzch" ( Opowiada o losach nastoletniej Belli Swan, która spotyka na swojej drodze wampira)

- Orson Scott Card " Gra Endera" (   Wobec śmiertelnego zagrożenia z kosmosu Ziemia przygotowuje swoją broń ostatniej nadziei. Jest nią chłopiec, w którym odkryto zalążki niezwykłego geniuszu wojskowego. Czas nagli, a przyszłość dwóch cywilizacji spoczywa w rękach dziecka... ) 

- Roger Zelazny " dziewięciu książąt Amberu" ( Zesłany do Cieni poprzez czas i przestrzeń bohater budzi się pewnego dnia w szpitalu na Ziemi. Nie pamięta własnej przeszłości, lecz wie, że grozi mu śmiertelne niebezpieczeństwo.  Największymi i najgroźniejszymi przeciwnikami okazują się jednak członkowie rodziny królewskiej. Mimo więzów krwi snują intrygi przeciw sobie i nie przebierają w środkach w walce o tron Amberu. )

2. Spacer.

Nie chodzi mi tu o powolne przechadzanie się po parku , ale o szukanie takich miejsc , na widok których , zapiera wdech w piersiach ! Np. Ostatnio z przyjaciółką z nudów postanowiłam pójść do rzeki . Jest niedaleko taka mała . Jeden minus taki , że woda była lodowata,ale to nawet miłe przy 30-stopniowym upale ;) Idąc coraz dalej znalazłyśmy takie fajne miejsce całe obrośnięte mchem <33 ślicznie było ! Poszukaj , a pewnie znajdziesz twój zielony kącik .

3. Przeglądanie stron internetowych.

Dla tych , których nie kręci chodzenie po krzakach lub twierdzą ,że są na to za dorośli ( lub po prostu mieszkają w dużym mieście ) polecam przeglądanie stron internetowych z przeróżnymi obrazkami i filmami :


Fajne są też kanały na You Tube :

4. Możesz poznawać nowych ludzi ! 

Jeśli mieszkasz w mieście, blisko ludzi wyjdź gdzieś i poznaj kogoś. Masz problem z nieśmiałością ? Nie wstydź się od tego są wakacje ! Co jeśli poznasz kogoś naprawdę fajnego ? Jeżeli mieszkasz na wsi i znasz wszystkich od małego zawsze możesz do tego użyć internetu . Wejdź na stronę http://czatek.pl/   i czatuj z nieznajomymi lub wyszukaj kogoś na GG. Jeśli masz Skype dobrym pomysłem jest rozmawianie z obcokrajowcami .


Jeśli nie spodobała ci się żadna z moich propozycji , po prostu pójdź do koleżanki/kolegi lub pooglądaj TV . Wykorzystaj wakacje !

A ja życzę wspaniałego lata !